W pierwszym półroczu 2024 r. głównym źródłem energii elektrycznej w Unii Europejskiej były nie węgiel i gaz, lecz wiatr i słońce. Tylko w samej Polsce fotowoltaika urosła w ciągu roku o ponad jedną trzecią. „Bez paliw kopalnych nie da się i basta”. Podstawowe założenie przeciwników transformacji energetycznej coraz gorzej znosi próbę czasu. Pokazuje to rewolucja, jaką w ostatnim czasie przechodzi Unia Europejska. OZE w rozkwicie… Jak wynika z raportu think tanku Ember, w I poł. 2024 r. energetyka wiatrowa i słoneczna wygenerowały 30% prądu. To o 3 punkty procentowe więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. – Nowe dane […]