- cross-posted to:
- srodowisko@szmer.info
- usnews@beehaw.org
- cross-posted to:
- srodowisko@szmer.info
- usnews@beehaw.org
Najlepsza rzecz, jaka wydarzyła się na świecie w zeszłym tygodniu: po latach negocjacji - i dziesięcioleciach aktywizmu - rzeka Klamath jest wolna od czterech ogromnych zapór, ponownie otwierając ponad 644 kilometry swobodnie płynącej wody. To przełomowy moment dla Indian Shasta, którzy przywracają 2800 akrów ziem swoich przodków, które znalazły się na poqierzchni po raz pierwszy od stulecia.
Rzeka Klamath została uwolniona od czterech ogromnych zapór po raz pierwszy od pokoleń. Ale dla plemienia Yurok odbudowa rzeki dopiero się zaczyna - począwszy od 18 miliardów nasion.
Pisze BBC, podkreślając, że 31.000km² basenu rzeki Klamath i 640km odblokowanej rzeki jest kluczowe dla populacji lokalnego tuńczyka, która doznała katastrofalnych spadków na przestrzeni blisko 100 lat istnienia zapór a dodatkowo masowego wymierania w 2002.
Liderzy i aktywiści Rdzennej społeczności wiwatowali, śmiali i obejmowali się, obserwując, jak rzeka powoli zaczyna przelewać się przez to, co pozostało z zapory Iron Gate. Niektórzy płakali.
Dla aktywistów, którzy czekali na ten moment od lat, uczucie radości i podekscytowania narastało w ostatnich tygodniach, gdy prace związane z odwadnianiem zbliżały się do końca.
“Największa dla mnie, i znaczeniem projektu usunięcia zapory, jest po prostu nadzieja - zrozumienie, że można dokonać zmiany” - powiedziała niedawno Brook M. Thompson, członkini plemienia Yurok, stojąc na skalistym urwisku z widokiem na pozostałości zapory Iron Gate.