Rozwój aplikacji Polskie Drzewa

Nasze Stowarzyszenie opracowało aplikację do inwentaryzacji drzew miejskich i tworzymy mapę polskich drzew. Aplikacja jest całkowicie bezpłatna dla wszystkich, którzy chcą brać udział w tej akcji. Kilkadziesiąt Wolontariuszek i Wolontariuszy w Polsce inwentaryzuje drzewa w różnych miejscowościach.

Chcemy rozbudować aplikację aby zwiększyć jej funkcjonalność i zmienić powierzchnię serwerów… na to potrzebujemy środków finansowych.

Demo inwentaryzacji drzew miejskich: https://drzewa.radom.pl

  • Ludrol@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    edit-2
    8 months ago

    Nie wygląda jakby drzewa z aplikacji były synchronizowane do open street map

    • Lenze@szmer.info
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      edit-2
      8 months ago

      Punkty na OSM są dodawane na podstawie zdjęć satelitarnych i nie zawsze są zgodne z koordynatami rzeczywistymi. Musimy pamiętać o kącie nachylenia satelity i cieniach drzew. W aplikacji do każdego drzewa trzeba fizycznie podejść.

      • Ludrol@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        edit-2
        8 months ago

        OSM nie musi mieć źródła danych z satelity

        Nie chodzi mi OSM -> apka tylko odwrotnie. Jak już się zbiera dane to można te dane udostępnić dalej do szerszej społeczności.

          • miklo@szmer.info
            link
            fedilink
            arrow-up
            2
            ·
            edit-2
            8 months ago

            @lenze : Punkty na osm niezależnie od użytego źródła zawsze są dodawane wg faktycznej lokalizacji na poziomie gruntu. Wszystkie instrukcje (choćby tu do mapowania konkretnie drzew: https://wiki.openstreetmap.org/wiki/Pl:Tag:natural%3Dtree ) na to zwracają uwagę. Do edycji osm poza edytorami , które pracują na zdjęciach satelitarnych, są - nie przesadzam - setki aplikacji do zbierania różnych kategorii danych w terenie właśnie w taki sposób, że się podchodzi w mapowane miejsce i wprowadza/poprawia obejrzane/zmierzone obiekty. Zresztą edytory desktopowe poza podkłądami satelitarnymi mają również możliwości wczytania np. plików gpx zebranych w terenie razem ze zdjęciami itp.
            @hohombe: ja nikogo nie chce przekonywać że tylko OSM i nic innego. Pewne rodzaje metadanych albo np zdjęcia nie są przechowywane w bazie osm więc jakiś osobny projekt na takie dodatkowe dane i/lub ich wizualizację z pewnością ma sens. Ale na pewno nie w ten sposób ja te powyższe, że się robi wielką akcję, z długą listą sponsorów/patronów (Narodowy Instytut Wolności, te sprawy…) a dane czyli efekty tej pracy ( społęcznościowej, darmowej pracy wolontariuszy ) lądują w jakiejś czarnej skrzynce dostępnej tylko dla organizatorów. Tzn ja się pytam czemu ta mapa ma służyć poza oglądaniem pojedynczych drzew na tej jednej konkretnej stronie, której zasięg jest, umówmy się, bardzo niszowy ? Nie polecam takiego podejścia ani udziału w przedsięwzięciach, które próbują zagarniać pod siebie efekty wspólnej pracy, żeby pokazać “popatrzcie - to jest nasz miś i to nie jest nasze ostatnie słowo!” Żeby za kilka lat te projekty nie skończyły (np z braku funduszy na utrzymanie) tak jak przywołany klasyk czyli protokołem likwidacji. Bo wtedy dane znikną razem z nimi.
            Dlatego odpowiadając na pytanie (prośbę?) “Pomóż im” to mogę jedynie pomóc sformułować pytanie do organizatorów projektu czy rozumieją, że trwałe zaangażowanie ludzi i sensowne efekty taki projekt może wygenerować tylko jeśli będzie otwarty (co do danych) oraz będzie szukać synergii z tym co już zostało w temacie społecznościowo wykonane przez inne projekty np w postaci zebranych otwartych danych, opracowanych narzędzi do edycji i analizy tych danych.

            • Lenze@szmer.info
              link
              fedilink
              arrow-up
              1
              ·
              8 months ago

              Oj wątpię, aby ktoś podszedł do każdego drzewa i je dodawał “z poziomu gruntu”. Nie znam nikogo z rodziny OSM aby to robił. Często dla porównań wykorzystaliśmy GNSS Leica i przesunięcia na mapie zazwyczaj są na naszą korzyść. Projekt miał przede wszystkim działać edukacyjnie potem rozwinął się i póki co działa. Na podstawie zebranych danych, wiemy ile nowych nasadzeń umiera w pierwszych latach, jakie są straty i czego to jest wina. Poza tym dane przekazujemy każdemu kto się o nie zwróci… Naukowcy już korzystają…

            • hohombe@szmer.infoOP
              link
              fedilink
              Polski
              arrow-up
              1
              ·
              8 months ago

              Świetne. “Ale na pewno nie w ten sposób ja te powyższe, że się robi wielką akcję, z długą listą sponsorów/patronów (Narodowy Instytut Wolności, te sprawy…) a dane czyli efekty tej pracy ( społęcznościowej, darmowej pracy wolontariuszy ) lądują w jakiejś czarnej skrzynce dostępnej tylko dla organizatorów”. Czy Ty wczytałeś się w to co robi ta strona i z kim? Czy amatorzy realizujący takie projekty, mają obowiązek znać wszelkie Twoje wymogi? Gdybyś się wczytał, to być wiedział, że dane nie trafiają do żadnej czarnej skrzynki. Choćby dlatego, że strona ma służyć jako narzędzie analityczne. Kwestia wtórnej otwartości nie jest oczywista. Ten temat mamy także w po8klasie.pl. Mamy jakiś API, ale nie wiem czy będziemy to dawać wszystkim, aby wielkie systemy korpo czy komercyjne, sobie to zasysały nas drenując.

    • hohombe@szmer.infoOP
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      1
      ·
      edit-2
      8 months ago

      Tak. Bardzo chcieli zrobić własną. Czy Mapa Drzew z Radomia nie jest lokalną inicjatywą? lol Czy dawanie możliwości dla całego kraju, to coś złego? lol