Tak sobie z ciekawości przeglądam ubezpieczalnie OC i wszystkie mają tragiczne wręcz opinie (najczęściej w granicach 2-3 gwiazdki w skali pięciogwiazdkowej).
To ciekawe, bo OC w Polsce jest obowiązkowe i ubezpieczyciele koszą na tym potężny hajs.
Co o tym myślicie? Czy sami polecacie jakąś ubezpieczalnię? Taka rozkmina.
Nie wiem. Kontakt z ubezpieczalnią w sprawie OC jest minimalny (jeśli to tylko OC, nie OC+AC).
Porównujesz oferty, wybierasz taką, która najlepiej wypada cenowo.Większe prawdopodobieństwo ma kontakt z ubezpieczalnią OC sprawcy.
Tutaj nie ma wyboru. Pewnie tutaj wynika największa frustracja.Najlepiej i tak sprzedać samochód.
16 milionów ludzi w Polsce żyje w wykluczeniu komunikacyjnym. Nie mogą sprzedać samochodu.
Zdecydowanie, samochód przy aktualnym braku zbiorkomu w PL jest często niezbędny.
A co do samego OC, to tak jak rozmówca wyżej napisał. Zaś w przypadku AC to jest dużo więcej różnic pomiędzy ubezpieczalniami i niesetety umowy są tak skomplikowane, że sporo czasu można spędzić na wybraniu najlepszej dla siebie opcji. Ja dołączam do tych, którzy jedynie mogą nie polecić konkretnej ubezpieczalni. PZU - od dawna mam tam ubezpieczenie auta i nie polecam, chociaż nie znam alternatyw, bo nigdy jeszcze nie podpisałęm umowy na auto z inną firmą. Ale zamierzam następną umowę podpisać z inną, żeby sprawdzić, jak będzie.
Nie mam auta. Ale tak samo jest z tymi wszystkimi firmami od fotowoltaiki i pomp ciepła - ludzie dostają dotacje, więc na rynku jest pełno gówna które zaoferuje ci chujową jakość usług i co im zrobisz, nic nie zrobisz. Przecież mamy wolny rynek. :)
Mam gościa, który ogarnia ubezpieczenia i po latach wie, na czym nam zależy i potrafi znaleźć najlepszą opcję. Sam bym chyba wylewu dostał, jakbym miał to ogarnąć.