Sony domagało się od Fundacji Quad9, oraz w podobnej sprawie od Cloudflare, aby blokowały próby otwarcia określonych domen stron torrentowych. Po dwóch latach procesów niemiecki sąd przyjął odwołanie od wczesnego wyroku skazującego Quad9 i oddalił sprawę zamykając drogę do dalszych odwołań dla Sony w ramach tego procesu. Mogą jednak składać jeszcze skargę na cały proces.

Jak informuje TorrentFreak podobny proces jest jednak inicjowany przez koalicję Sony i innych fundamentalistów praw własności intelektualnej we Włoszech.

Quad9 to zarejestrowana w Szwajcarii organizacja pozarządowa udostępniająca darmowe usługi DNS, których celem jest podniesienie prywatności i bezpieczeństwa użytkowników internetu.

  • dreiwert@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    11 months ago

    Świetnie! Ale otwarte prowadzenie Systemu Nazw Domen chyba pozostaje mozaikę w UE…

      • dreiwert@szmer.info
        link
        fedilink
        Polski
        arrow-up
        1
        ·
        11 months ago

        Jaśność w Niemczech, nowa niepewność prawna we Włoszech, i gdzie Sony mógłby skarzać następny raz?

        • harc@szmer.infoOPM
          link
          fedilink
          Polski
          arrow-up
          2
          ·
          11 months ago

          System prawny w UE jest stopniowo unifikowany, więc z każdym kolejnym negatywnym wyrokiem będzie im coraz ciężej i wzrasta szansa, że dostaną w ryj na poziomie całego UE, więc rośnie dla nich ryzyko… A poza UE mogą sobie sądzić - nikt się tym nie przejmie. No i w końcu - to blokady na poziomie krajowym, jeśli się nie mylę? Może @rysiek@szmer.info mnie poprawi.

          • rysiek@szmer.info
            link
            fedilink
            Polski
            arrow-up
            2
            ·
            edit-2
            11 months ago

            Wszystko się zgadza w zasadzie. Fakt, że Niemiecki sąd ostatecznie ten proces zakończył takim a nie innym wyrokiem ma tę wadę, że nie poszło to wyżej, do TSUE. Zobaczymy co z włoską sprawą.

            Jedna uwaga: procesy poza UE też mają znaczenie, niestety. Ale zdecydowanie rozstrzygnięcie na poziomie TSUE byłoby bardzo mocną rzeczą.

            (fun fact, pracuję w Quad9)