W sobotę wieczorem na lotnisku Le Bourget pod Paryżem doszło do aresztowania Pavla Durova, założyciela i dyrektora generalnego komunikatora Telegram. 39-letni przedsiębiorca, posiadający obywatelstwo francuskie i rosyjskie, podróżował prywatnym odrzutowcem z Azerbejdżanu. Towarzyszyli mu ochroniarz oraz kobieta. Operację przeprowadzili funkcjonariusze francuskiej Żandarmerii Transportu Powietrznego, którzy dokonali zatrzymania na podstawie francuskiego nakazu poszukiwania wydanego przez Krajowy […]
Bo wchodząc do lokalu masz informować, czy jesteś z mafi? Mimo pikiet w rosji w jego obronie, rząd rosyjski zdaje się mieć go w dupie i wręcz go wcześniej zwalczał. Co wzmacnia podejrzenia, że telegram stał się po prostu miejscem niewygodnym dla władz, a pedofilię jako pretekst do ataku znajdzie się wszędzie. Na signalu też pewnie jest jej pełno wymienianej. Jak chodzi o trzymanie władzy to rosja czy francja czy inny kraj się nie różnią.
Rosja ostro poszła w obronę Durova zaraz po tym jak został aresztowany. W sensie, błyskawicznie. Aż dziwnie szybko.
O, na przykład: https://news.sky.com/story/pavel-durov-russia-calls-telegram-founder-a-political-prisoner-after-arrest-in-france-13203287
Więc nie, Rosja nie ma Durova “w dupie”. Moja osobista teoria jest taka, że Durov współpracuje z rosyjskimi służbami. Rosyjskie służby rekrutują sabotażystów na Telegramie, na przykład: https://www.msn.com/en-us/news/world/russia-recruits-saboteurs-in-europe-through-tiktok-and-telegram/ar-BB1qAOzC
Wrzucasz mi przykład jednej poslanki i to jest już wyraz tego co Rosja robi? To masz z drugiej strony większy kaliber polityczny, który się z niego otwarcie śmieje. https://tvn24.pl/swiat/francja-pawel-durow-zalozyciel-telegrama-zatrzymany-na-lotnisku-w-paryzu-moze-uslyszec-zarzuty-st8056407
Pytanie do twojej teorii - czemu miliarder współpracujący z służbami Rosji jedzie do wrogiego kraju w dodatku jedynego na całym świecie gdzie jego zatrzymanie nie będzie zatrzymaniem Rosjanina, a własnego obywatela bo ma też francuski paszport? Unikał Francji długo, a nagle tam leci. Może właśnie jest na odwrót i narobił sobie problemów z służbami rosyjskimi i uderzył do jedynego państwa na świecie, które go nie bardzo może wydać bo jest ich obywatelem.
Możemy sobie spekulować bez końca, ale w tej sprawie sam Durov mnie jednak mało interesuje. Najbardziej przerażające są takie głosy jak z ostatniego akapitu z linku wyżej. Cała akcja ma być presją na walkę z szyfrowanymi wiadomościami jako ‘zagrożeniem terrorystycznym’.
Wrzucasz mi przykład jednej poslanki i to jest już wyraz tego co Rosja robi? To masz z drugiej strony większy kaliber polityczny, który się z niego otwarcie śmieje. https://tvn24.pl/swiat/francja-pawel-durow-zalozyciel-telegrama-zatrzymany-na-lotnisku-w-paryzu-moze-uslyszec-zarzuty-st8056407
Pytanie do twojej teorii - czemu miliarder współpracujący z służbami Rosji jedzie do wrogiego kraju w dodatku jedynego na całym świecie gdzie jego zatrzymanie nie będzie zatrzymaniem Rosjanina, a własnego obywatela bo ma też francuski paszport? Unikał Francji długo, a nagle tam leci. Może właśnie jest na odwrót i narobił sobie problemów z służbami rosyjskimi i uderzył do jedynego państwa na świecie, które go nie bardzo może wydać bo jest ich obywatelem.
Możemy sobie spekulować bez końca, ale w tej sprawie sam Durov mnie jednak mało interesuje. Najbardziej przerażające są takie głosy jak z ostatniego akapitu z linku wyżej. Cała akcja ma być presją na walkę z szyfrowanymi wiadomościami jako ‘zagrożeniem terrorystycznym’.
Też słyszało się te plotki/FUD (żeby o VKontakte i SORMie nie wspomnieć), i o Signalu tak samo. Jak i o samym DARPANecie, albo Torze, który współprojektowano pod egidą U.S. Navy. Wolność słowa i np. swobodę dobrowolnej wymiany substancji neuromodulujących stawiam póki co wyżej, niż ewidentne zło i patologię, jakie się tam przy okazji lęgną (oszustwa, zbrodnie). To są niełatwe dylematy Wolnych Osób.
Prowadząc lokal i wynajmując go mafii ponosisz za to odpowiedzialność. Prokuratura nie przyjmie tłumaczenia że nie wiedziałeś z kim robisz biznesy. Właściciel Telegrama w pełni świadomie zarabiał na przemocy seksualnej.